Posts Tagged ‘Kot’

13 październik 2014
Nie wiem co gorsze – strach przed wyjściem na zewnątrz, czy świadomość, że fala uderzeniowa która przelała się ulicami Warszawy zapewne naruszyła nie tylko fundamenty ale i cały budynek i w każdej chwili całość może się zawalić zamykając mnie w środku niczym chilijskiego górnika. Spędziłem całe trzy dni nie ruszając się z podziemi, [...]

12 październik 2014
Nigdy nie pisałem pamiętnika. Dlaczego? Bo to głupie…
To trochę taki sposób wygadania się jeśli się nie ma przyjaciela któremu można by powierzyć swoje odczucia. Czytałem sporo opinii, że spisywanie swoich myśli na papier działa kojąco na umysł, pozwala odbiec myślami od rzeczy które się zdarzyły i nie dają nam spokoju, ale ja zawsze [...]